Mój pierwszy tutorial :)

Ostatnio dostałam pytanie od Pani Margaret czy będą pojawiały się Tutoriale na moim blogu. Obiecałam więc słowa dotrzymam, ale że to jest mój pierwszy raz będzie coś łatwego :) W ikea wypatrzyłam fajny koszyczek na pieczywko, fajny w formie ale tkanina nie odpowiadała mi do końca kolorem i wzorem. Obejrzałam z jednej i drugiej strony no i oto jest! Słodki w torciki, na ciacha i tym podobne :) Szyje się bardzo prosto i przyjemnie, coś w sam raz na małą wolną chwilę.  

1. Na początku wycinamy 3 kwadraty (a nawet 4). Ja użyłam tylko ocieplinki i przyznam że koszyk jest dość wiotki. Polecam dodania jeszcze jakieś usztywnienia w środek (tektura albo kawałek plastikowej podkładki na stół). Przygotowujemy też 8 kawałków tasiemki, takiej jaka będzie nam pasować do koszka.

2. Następnie wszystko składamy i przygotowujemy do zszycia. Najpierw ocieplinka potem tkaniny zewnętrznymi (prawymi) stronami do środka.

3. Mały szpileczkami przypinamy wstążeczki tak by znajdowały się wewnątrz materiałowej "kanapki", pomiędzy prawymi stronami tkaniny niebieskiej i z torcikami :) Umieszczamy je w odległości od brzegu zależnej od tego jak wysokie brzegi ma mieć nasz koszyczek. Mój ma 6 cm i jest dość płaski w sam raz na pieczywo.

4. No i szyjemy stębnówka, korzystając ze ściegu wstecznego w miejscach gdzie są wstążki dla wzmocnienia. Obszywamy przy brzegach pamiętając o zostawieniu kilku cm na wywinięcie tkaniny na prawą stronę. Około 8 cm, ważne jest też obcięcie rożków by wszystko udało się ładnie obrócić na zewnątrz.

5. Ze względu na to iż nie dałam dodatkowego usztywnienia, przepikowałam brzegi i spód koszyka by był sztywniejszy. Efekt jest zadowalający i myślę że będzie często witał na moim stole :)

6. Zawiązujemy kokardki i oto jest. Nasz własnoręcznie wykonany koszyczek na pieczywko, kosmetyki, przyrządy krawieckie, kredki lub cokolwiek sobie wymarzycie.

Miłego szycia!! :)